Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wielka Wyspa
W sprawie wałów, rowerzystów i zaniedbań

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
List czytelnika
W sprawie wałów, rowerzystów i zaniedbań
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Od czasu rozpoczęcia studiów, czyli od 1955 r., jestem, z niewielkimi przerwami, mieszkanką Biskupina. Niestety, stwierdzam, ze zmiany, które zachodzą na Wyspie, są coraz gorsze, a otoczenie coraz bardziej niechlujne i zapyziałe. Pomimo wielu b. ładnie odnowionych starych domów i luksusowych apartamentowców, pasujących tu jak kwiatek do kożucha, wszystko jest brudne i zaniedbane.

Po powodzi w 1997 r., kiedy zaczęto poprawiać wały p-powodziowe, zanosiło się na to, że wreszcie będzie tu jaki taki porządek. Niestety, były to złudzenia. Łąki nad rzeką, gdzie rosła przepiękna prawa, służąca za tanią paszę dla ZOO, przeryte spychaczami, zarosły chwastami, szczególnie siejącą się na całą okolicę nawłocią oraz masą samosiejek robinii. Zbity gąszcz tych roślin może rzeczywiście stanowić zagrożenie w razie powodzi. Pamiętam, jak zapamiętale karczowano pojedyncze, słabe drzewa na łące, właśnie z takim uzasadnieniem i jak mieszkańcy bronili zagajnika tarniny poniżej jazu Opatowiskiego, który jest ostoją ptaków i drobnej zwierzyny. Z żalem patrzymy jak woda zabiera po kawałku północny brzeg wyspy. Na wyremontowanych wałach powoli giną kilkusetletnie dęby, opanowane przez różne choroby (teraz tarczniki), na które nikt nie zwraca uwagi, to samo dotyczy zresztą kasztanowców.

Stopień zaniedbania wałów i otoczenia rzeki jest przerażający, brak koszy na śmieci, jakiejkolwiek ławki, nie mówiąc o latarniach, które niegdyś były. Do tego, wspólna dla pieszych i rowerzystów korona wału. Jest to horror, szczególnie w weekendy i wakacje. Tego, kto to wymyślił i zatwierdził, powinno się wysłać w tych dresach na przymusowe, długie spacery po wale. Piesi, a są wśród nich rodzice z małymi dziećmi, ludzie starsi, inwalidzi nie mają żadnych praw ani szans wobec watahy pędzących rowerzystów. Byłam już świadkiem potrącenia pieszego, ale rowerzysta nawet się nie obejrzał (nie wyobrażam sobie kierowcy w takiej sytuacji). Dlaczego nie zrobiono ścieżki rowerowej u stóp wału od strony rzeki? Przecież rowerzyści i tak gnają nie zwracając uwagi na otoczenie? Korona wału ulega dewastacji, piasek został już zupełnie zmieciony, świeci tłuczeń, który też się długo nie utrzyma. A powodzie u nas są coraz częstsze.

Niektórzy z mieszkańców też mają „zasługi”, wyrzucają resztki z ogrodów, różne odpady, a ostatnio pojawiły się quady, którymi późnymi wieczorami szaleją po wałach. Udało mi się spisać nr rej. Jednego. Poszłam więc do Straży Miejskiej, żeby coś z tym zrobili. Na to pan przyjmujący zgłoszenie powiedział, że owszem mieli już skargi, ale nic nie zrobią, ponieważ musieliby złapać sprawcę na gorącym uczynki. Na co ja, że nic łatwiejszego, jeździ w godz. 22 – 23, przejść się po wale i jest sprawca. Pan mi odpowiedział, że niestety w tych godzinach nie pracują!! Czy nie lepiej dać pieniądze Policji, która pracuje 24h na dobę niż utrzymywać sporą grupę osób, zajmujących się głównie zakładaniem blokad na samochody i tępieniem staruszków, sprzedających marchewki.

Wydano ostatnio przepisy dotyczące rowerzystów. Co z tego, kiedy nikt ich nie kontroluje, są zupełnie bezkarni, rowery jeżdżą nieoświetlone, bez dzwonków i przede wszystkim, nie są rejestrowane! Czy sprzedając rower nie można by było od razu go zarejestrować, dawać tabliczkę i kartę rejestracyjną? Jakoś za „poprzedniego, niesłusznego ustroju” ten problem rozwiązano, co zresztą dziś robią też niektórzy.

Teraz w sezonie wycieczkowym na wałach spotyka się wycieczki niemieckie, radzą tym, którzy znają choć trochę język, żeby posłuchali komentarzy na temat polskiej gospodarności i porządków – są w 100 proc. słuszne i napawają głębokim wstydem.

Z podziękowaniem za stworzenie gazety dotyczącej konkretnych problemów Wyspy


Kamila Buła z sąsiadami z ul. Żaka



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl