Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wielka Wyspa
Problemy z psami, żulami i odpadami

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Najczęstsze interwencje strażników miejskich z Wielkiej Wyspy dotyczą picia alkoholu na ulicy, śmieci wysypujących się z pojemników i parkowania na trawnikach przy zoo. Starsi ludzie mają też problemy z pamięcią i nie wiedzą, jak wrócić do domu.
Problemy z psami, żulami i odpadami
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Problemy z psami, żulami i odpadami
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Problemy z psami, żulami i odpadami
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Problemy z psami, żulami i odpadami
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Od lat na Biskupinie istnieje problem z wywozem śmieci. Firmy sprzątające nie chcą zabierać gałęzi, siana, czy liści, które podrzucają działkowcy lub właściciele posesji.

- Śmieci przesypują się z wypełnionych pojemników na odpady i surowce wtórne. Często pojemniki na odzież używaną są przepełnione i nikt ich nie opróżnia - opowiada Jarosław Janas, przewodniczący rady z Biskupina.

Worki z liśćmi lądują na torowisku wzdłuż Olszewskiego. Podobnie dzieje się na Zaciszu.

Kolejny problem to parkowanie pojazdów.

- Chodzi o tereny przy zoo i Hali Ludowej. W weekendy mamy najwięcej interwencji dotyczących parkowania na trawnikach. Podobnie jest podczas zawodów żużlowych na Stadionie Olimpijskim. Kierowcy zostawiają auta na chodnikach w rejonie Paderewskiego, czy Mickiewicza - opowiada Agnieszka Bartlewicz, zastępca naczelnika oddziału straży miejskiej przy ul. Pautscha.

Pobił kobietę i poszczuł psem

- Ludzie zgłaszają nam problemy dotyczące psich kup i czworonogów biegających bez kagańca. Jesienią na chodnikach zalegają liście. Wcześniej istniał klub muzyczny i mieszkańcy zgłaszali zakłócanie porządku - tłumaczy Barbara Świder z rady osiedla na Zaciszu.

Strażnicy mają też sporo zgłoszeń w sprawie picia alkoholu na ławkach przy Spółdzielczej i Monte Cassino. Niedawno też 60-letni mężczyzny poszczuł psem młodą kobietę.

- Kobieta zainteresowała się psem przywiązanym w upale do drzewa. Podeszła do czworonoga i zaczęła go głaskać. W tym momencie z bramy wybiegł mężczyzna, który zaczął wyrywać psa, a następnie uderzył 30-latkę smyczą i pięścią – informuje Sławomir Chełchowski, rzecznik straży miejskiej.

W wyniku szarpaniny kobieta została dotkliwie pogryziona.

Zdarzenie potwierdziło dwóch 13-letnich chłopców. Patrol wezwał na miejsce policję, która przejęła sprawę.

Przed wakacjami pies pogryzł małą dziewczynkę, która szła ulicą Partyzantów. Zwierzę nie było na smyczy i nie miało kagańca. Właściciel, gdy zobaczył, co się dzieje uciekł z miejsca zdarzenia. Po kilku godzinach strażnik osiedlowy Piotr Szereda odnalazł i ukarał właściciela.

Niedawno do oddziału przy ul. Pautscha zgłosiła się para staruszków, która wyjechała samochodem po zakupy i miała problemy z powrotem do domu. Funkcjonariusze ustalili ich adres i pomogli bezpiecznie wrócić do domu.

Ma być bezpieczniej

16 marca na Pergoli odbyło się spotkanie integracyjne 8 Scen. Do udziału zaproszono rady osiedli z Wielkiej Wyspy, szkoły, pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, straż miejską, policję i inne instytucje.

- Głównym celem była integracja mieszkańców. Wszystkie zaproszone instytucje zobowiązały się do wspólnych działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa - informuje Ewa Drzazga z sekcji ekologicznej straży miejskiej.


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl