Grupa Oto:     Bolesławiec Legnica Środa Śl. WielkaWyspa Wrocław Powiat Wrocławski Nieruchomości Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Rodzina Łanuchów ze Stronia Śląskiego. Powódź 2024

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Oto jedna z dramatycznych historii, jakich wiele wydarzyło się w czasie tej powodzi. Nieprzewidywalny kataklizm odwrócił losy rodziny ze Stronia Śląskiego. Warto spróbować przełamać ten los raz jeszcze. Pomagamy.
Rodzina Łanuchów ze Stronia Śląskiego. Powódź 2024

Rodzina Łanuchów ze Stronia Śląskiego. Powódź 2024
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Rodzina Łanuchów ze Stronia Śląskiego. Powódź 2024
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Rodzina Łanuchów ze Stronia Śląskiego. Powódź 2024
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

12 września zaczął padać deszcz. 

13 września wiedzieliśmy, że dojdzie do zalań i podtopień naszego miasta - tak bywa przy cięższych opadach, ale wierzyliśmy, że nie powtórzy się sytuacja z 1997...  14 września przez cały dzień wzbierała woda, wieczorem nasza rodzina ewakuowała się z domu do położonego wyżej pensjonatu, następnie w środku nocy po ogłoszeniu ewakuacji do mieszkania naszej babci.  15 września rano pojechaliśmy do domu sprawdzić w jakim jest stanie - rzeka zerwała murek przy brzegu i woda wylewała się na ulice, ale w domu było sucho - woda nie wdarła się do nas. Poziom wody na tamie zaczął się obniżać, wszyscy byli dobrej myśli. O 12.13 ledwo udało się złapać zasięg i otrzymałam telefon od rodziny, że najgorsze się spełniło, pękł wał przy tamie. Wtedy straciliśmy praktycznie wszystko. W ciągu 2 godzin gdy woda wypływała rwącą rzeką z tamy zabrała nam 3 miejsca w Stroniu wokół których toczyło się nasze życie: nasz dom, gabinet lekarski naszej Mamy i pensjonat, którym zarządzał nasz Tata.   Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/9xe6nf?fbclid=IwY2xjawFX-iZleHRuA2FlbQIxMQABHeikVi3AloKLQiDbsbbAkmfZkj-c8DNhA0I5JGcB4pvwJMSqs8PlsfPAQQ_aem_H6rBQkp9G_o8XYhGTvd8dw Woda zerwała ulicę przy której stoi nasz dom, zabrała domy naszych sąsiadów, zniszczyła dom, w którym żyliśmy 30 lat. W gabinecie lekarskim, w którym przyjmowała nasza mama od 10 lat pacjentki z regionu woda zniszczyła wszystko, w tym aparat USG i autoklaw. W pensjonacie, do którego od 20 lat przyjeżdżają goście z całej Polski zalana jest piwnica z kotłownią, która zapewnia ciepłą wodę i ogrzewanie.   Zawsze staraliśmy się pomagać innym i nieść dobro. Z ilością pomocy, która płynie do nas ze wszystkich stron wierzymy, że teraz to dobro wraca.  Prosimy o pomoc w odbudowie naszego życia, by otworzyć gabinet naszej Mamy, by nasz Tata mógł wrócić do gawędzenia z naszymi gośćmi w pensjonacie, by mimo ciężkiej sytuacji dalej móc pomagać innym, przywrócić miejsca pracy naszym pracownicom, które również straciły praktycznie wszystko.  Link do zrzutki:   https://zrzutka.pl/9xe6nf?fbclid=IwY2xjawFX-iZleHRuA2FlbQIxMQABHeikVi3AloKLQiDbsbbAkmfZkj-c8DNhA0I5JGcB4pvwJMSqs8PlsfPAQQ_aem_H6rBQkp9G_o8XYhGTvd8dw        

Katarzyna Łanucha



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl