
W styczniu zeszłego roku przy ul. Racławickiej został wmurowany kamień węgielny pod przyszłą budowlę. Do ziemi trafiła też wtedy kapsuła czasu z podarunkami i trofeami od gwiazd wrocławskiego sportu, szalikiem i maseczką (jako znak czasu) Śląska oraz książką pt. „Dolnośląscy Olimpijczycy” opisującą najpiękniejsze historie wrocławskich triumfów. Janusz Pilch, dyrektor WKS-u Śląsk, umieścił również w kapsule list, w którym podziękował miastu za inicjatywę budowy hali.
Po upływie roku z hali zaczęli już korzystać wrocławscy sportowcy, a dziś, 1 kwietnia, w obiekcie odbyła się uroczystość otwarcia.
Już niebawem WKS Śląsk będzie miał również do dyspozycji inny obiekt – młodzieżową akademię na Nowych Żernikach.
Hala powstała na zgliszczach dawnych basenów należących do Wojskowego Klubu Sportowego Śląsk Wrocław. Ma zabezpieczyć m.in. codzienne potrzeby zapasów klasycznych, judo, boksu, podnoszenia ciężarów, a także taekwon-do. Przesuwne ścianki działowe umożliwiają jednoczesne treningi przedstawicieli wszystkich tych dyscyplin.
Wykonawcą prac było Przedsiębiorstwo Inżynieryjne ERA S.A. (prezes Tomasz Mędrykiewicz). Koszt inwestycji to 25 mln zł, z czego 5 mln pochodzi ze środków państwa. Dyrektorem obiektu został Krzysztof Matras.
Powierzchnia użytkowa obiektu wynosi 3 500 mkw., natomiast powierzchnia samej hali - 2 100 mkw. Pod jej dachem znalazła się widownia na 400 miejsc. Obiekt jest dwukondygnacyjny, z dostępem dla osób z niepełnosprawnościami. Przed nim znajdują się 63 miejsca postojowe, w tym dwa dla autokarów. W budynku znalazły się również:
- pomieszczenia do gry w tenis stołowy i bilard
- sanitariaty z natryskami
- gabinet pierwszej pomocy
- sauna
- bar
- biura administracji
Boiska, o których wspomniał prezydent Sutryk, również są już gotowe. Mają one wymiary 90x45 m, są doświetlane systemem ledowym zainstalowanym na sześciu masztach, a obok znajduje się kompleks szatniowo-sanitarny.
W uroczystości wziął m.in. udział Maxim Neznayev. To 17-letni sztangista z Ukrainy, który znajdował się w kadrze swojego kraju i był objęty przygotowaniami do Mistrzostw Europy U-17 w kat. 109 kg. Po wybuchu wojny dotarł do Wrocławia. Środowisko ciężarowe po otrzymaniu tej informacji szybko zareagowało. Chłopak, wraz z mamą, zamieszkał w gminie Czernica, gdzie wójtem jest były ciężarowiec i olimpijczyk – Włodzimierz Chlebosz. Z kolei sekcja podnoszenia ciężarów WKS-u zapewniła Maximowi sprzęt i fachową opiekę.
Olimpijskie medale Śląska Wrocław:
1968 – Meksyk – Józef Zapędzki – strzelectwo – złoto
1968 – Meksyk – Marek Gołąb – podnoszenie Ciężarów – brąz
1972 – Monachium – Józef Zapędzki – strzelectwo – złoto
1976 – Montreal – Władysław Żmuda – piłka nożna – srebro
1976 – Montreal – Wiesław Gawlikowski – strzelectwo – brąz
1976 – Montreal – Zdzisław Antczak – piłka ręczna – brąz
1976 – Montreal – Jerzy Klempel – piłka ręczna – brąz
1976 – Montreal – Andrzej Sokołowski – piłka ręczna – brąz
1988 – Seul – Józef Tracz – zapasy – brąz
1992 – Barcelona – Józef Tracz – zapasy – srebro
1996 – Atlanta – Józef Tracz – zapasy – brąz
1996 – Atlanta – Renata Mauer-Różańska – strzelectwo – złoto
1996 – Atlanta – Mirosław Rzepkowski – strzelectwo – srebro
1996 – Atlanta – Renata Mauer-Różańska – strzelectwo – brąz
2000 – Sydney – Renata Mauer-Różańska – strzelectwo – złoto
2008 – Pekin – Piotr Małachowski – lekkoatletyka – srebro
2012 – Londyn – Damian Janikowski – zapasy – brąz
2016 – Rio de Janeiro – Piotr Małachowski – lekkoatletyka - srebro