Jeżeli strona ma być popularna i widoczna, musi być zadbana. Ta dbałość nie tyczy się jednak tylko jakości występujących na niej treści czy dopasowania do niej odpowiednich zdjęć, linków bądź elementów graficznych. Wciąż niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, że efektywność pozycjonowania i optymalizacji zależy nawet od sposobu budowy serwisu. Jeżeli jest on nieprawidłowo skonstruowany i trudno się po nim porusza, a przepływ informacji na stronie z jakiegoś powodu został zaburzony, pozycjonowanie przyniesie marne efekty, dopóki te podstawowe błędy nie zostaną naprawione.
Wyszukiwarka sama w sobie nie ocenia konstrukcji strony. Nie jest w stanie tego zrobić. Robią to jednak użytkownicy, a na podstawie ich działań, czyli współczynnika odrzuceń, ilości wyjść ze strony czy średniej spędzonego na niej czasu wyszukiwarka może ocenić, czy strona jest atrakcyjna dla odbiorców. Jeżeli nie jest, jej podstrony nie będą wyświetlać się w wyszukiwarkach zbyt wysoko. Jeżeli jest - wyszukiwarka na pewno to doceni i odpowiednio nagrodzi.
Aby sprawdzić, czy Internauci chcą w ogóle wchodzić na serwis i czy przypadkiem nie opuszczają go zbyt szybko, warto na pewno wykonać sobie chociażby najprostszy audyt SEO, a dopiero później brać się za wprowadzanie różnych zmian czy naprawianie błędów. Użytkownik ma chcieć wracać na daną stronę. Trzeba tworzyć ją z myślą o Internautach, a nie o samych wyszukiwarkach. Przesadna koncentracja na odpowiednim układzie tekstu, słowach kluczowych czy nagłówkach może przynieść odwrotny efekt do zamierzonego i utrudnić pozycjonowanie strony internetowej.
Źródło: Media Click