kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Choć ZAKSA zajmowała przed meczem 11. pozycję w tabeli ligowej, jej siatkarze wyszli na boisko bardzo zmotywowani. Walczyli oni bowiem o utrzymanie bezpiecznej pozycji w TAURON 1. Lidze. By to sobie zapewnić, musieli wygrać dwa sety i udało im się to.
Spotkanie na początku było bardzo wyrównane, lecz później siatkarze ZAKSY wyraźnie odskoczyli. W pewnym momencie prowadzili aż 19:13. Pierwszy set padł ich łupem. W drugiej odsłonie Gwardziści zaprezentowali się zdecydowanie lepiej i ich dobra gra trwała do końcówki trzeciej partii, a tam jakby zeszło z nich powietrze. Czwarty set to jednak zdecydowana dominacja wrocławian. Szczęśliwa passa utrzymała się do końca i to siatkarze eWinner Gwardii Wrocław mogli się cieszyć z ostatecznego zwycięstwa w tym spotkaniu. MVP został wybrany Mateusz Siwicki.
W końcówce nieudanego pierwszego seta na parkiecie zameldowali się Sebastian Matula oraz Mateusz Frąc. Obaj znacząco przyczynili się do zwycięstwa drużyny.
– Rozpoczęliśmy ten mecz jakby bez ognia. Zabrakło mobilizacji i trochę emocji. Zepsuliśmy kilka zagrywek, a rywale nie odpuszczali. Cieszę się z tego, jak zaprezentowali się Sebastian i Mateusz. Wprowadzili do drużyny powiew świeżości, coś nowego, zdecydowanie poprawili atmosferę. ZAKSA jednak nie odpuszczała i zagrali bardzo dobre zawody. Było to widać w trzecim secie, w którym u nas coś się zacięło po 20. punkcie, a oni trzymali wysoki poziom. Całe szczęście udało nam się wygrać, teraz czeka nas krótki odpoczynek i wracamy do ciężkiej pracy – ocenił po meczu trener eWinner Gwardii, Mark Lebedew.
Teraz siatkarzy czeka parę dni przerwy świątecznej, jednak tuż po nich wracają oni do pracy. W czwartek, 8. kwietnia, Gwardziści zmierzą się z siatkarzami Exact System Norwida Częstochowa. Będzie to pierwsze spotkanie ćwierćfinałowe fazy play-off. Rewanż odbędzie się w niedzielę, 11. kwietnia we wrocławskiej hali Orbita. Rywalizacja na tym etapie rozgrywek toczy się do dwóch wygranych spotkań.
Warto odnotować, że w przerwie meczu, w zgodzie z obostrzeniami COVID-19, wręczono medale drużynie młodzików GWR Academy. Srebrne krążki zdobyte na Dolnym Śląsku wręczali: Andrzej Słoka (dyrektor Szkoły Podstawowej nr 97, z której wywodzą się młodzi siatkarze), Stanisław Łopaciński (wiceprezes Dolnośląskiego Związku Piłki Siatkowej) oraz Łukasz Tobys (prezes eWinner Gwardii Wrocław).
eWinner Gwardia Wrocław – ZAKSA Strzelce Opolskie 3:2 (-22, 18, -22, 20, 9)
Gwardia: Siwicki (16), Gibek (6), Wierzbicki (3), Biernat, Olczyk (11), Menzel (13), Mihułka (libero) oraz Frąc (18), Matula (4), Lubaczewski (9), Kołtowski (libero).
ZAKSA: Kłęk (19), Wóz (4), Kaciczak (17), Wójtowicz (12), Szczechowicz (4), Giża (3), Pilichowski (libero) oraz Grygiel (2), Pogłodziński (libero), Biesek (2).
MVP spotkania: Mateusz Siwicki.
